Dzisiaj poruszymy temat, który chodzi mi po głowie długi czas ;’)
Chodzi o grupy, wszelkiego rodzaju fora internetowe itd..
Mianowicie chodzi o to, że osoby które nie mają pojęcia o odchudzaniu, o zdrowym życiu, o analizowaniu stanu zdrowia czy często same są otyłe lub w najlepszym wypadku udało im się zrzucić 20 kg na diecie 1000 kcal… doradzają i to często błędnie innym na grupie..
Za mało kcal, za mało treningu, za dużo kcal, za dużo treningu itd.,
Znajome? Każdy pisze co innego, co osoba to opinia… ale.. tutaj nie ma miejsca na „moją opinie” tutaj w dietetyce mamy fakty, mamy deficyt kcal, który jest podstawą przy redukowaniu tkanki tłuszczowej, mamy wiele zasad.. ale pani Barbara – waga ciężka – doradza komuś na grupie, w sumie zadała pytanie to odpowiadam – mam prawo co nie?
Niestety często pani, która redukowała na 1700 kcal i wszystko było ok, zapytała, dowiedziała się, że je za dużo czy za mało i nagle boom, koniec efektów, złe samopoczucie, – czy pani Barbara się tym przejmie i weźmie za to odpowiedzialność ? no nie..
Także, proszę Was. Nie pytajcie „obcych” na grupach co zrobić, czy to dobrze, czy źle.. jeśli jest to konkretna grupa gdzie odpisze Ci trener / dietetyk – ok.. Jeśli jest to grupa dla kobiet, która ma 100 000 grupowiczów ? to najczęstsze odpowiedzi to :
– o Masakra! Kto Ci to rozpisał, napisz na priv ja czy mój chłopak układamy diety, rozpiszemy Ci to samo bo dieta jest jak najbardziej ok, ale dopiero się dowiesz o tym jak zapłacisz..
– Jest dobrze lub źle – (problem, że pani / pan który odpisuje może wie a może nie wie ?)
Pamiętaj, nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie ekranu.. może dostałaś radę od super trenerki i dietetyczki, a może post skomentowała pani X , która sama ma problemu z nadwagą, ale sobie napisze, jak to ludzie ? – a wiecie jacy są Polacy, znamy się na polityce o religii wiemy wszystko, to czemu mielibyśmy się nie znać na odżywianiu, przecież każdy „ je zdrowo” ?
Spotkaliście się z jakimiś dziwnymi podpowiedziami na grupach? Dajcie znać w komentarzu ?